Święta Elżbieto!

Co czułaś,
gdy Ci życie dawało dużo
a potem – powoli
odbierało to,
co kochałaś,
co miałaś ?
W jaką stronę patrzyłaś ?
W stronę domu,
który opuściłaś tak wcześnie ?
W stronę męża,
który opuścił Cię prędko ?
W stronę dzieci,
których gromadka
kręciła się wokół
Twych książęcych szat …
Popatrzyłaś w stronę Boga,
dostrzegałaś chorych,
dostrzegałaś biednych,
rozdawałaś chleb,
który w róże się zamienił.
Zamieniłaś bogactwo dworu
w bogactwo duszy.
I tak już od 800 lat
jesteś wzorem,
jesteś patronką
dających i potrzebujących.

Cieszyn, 14 listopada 2007 r. Joanna Surzycka