/fot. pixabay/

Gdy Jezus przyszedł w okolice Cezarei Filipowej, pytał swych uczniów: Za kogo ludzie uważają Syna Człowieczego? A oni odpowiedzieli: Jedni za Jana Chrzciciela, inni za Eliasza, jeszcze inni za Jeremiasza albo za jednego z proroków. Jezus zapytał ich: A wy za kogo Mnie uważacie?

Odpowiedział Szymon Piotr: Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego. Na to Jezus mu rzekł: Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony. Albowiem nie objawiły ci tego ciało i krew, lecz Ojciec mój, który jest w niebie. Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr [czyli Skała], i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą. I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie. Wtedy surowo zabronił uczniom, aby nikomu nie mówili, że On jest Mesjaszem.

Wiara buduje Kościół. Piotr przez to, że uwierzył w Jezusa, Syna Bożego, staje się miejscem, jego życie staje się przestrzenią w której Jezus buduje swój Kościół. Wiara jest niezwykłym otwarciem na łaskę Boga, przyzwoleniem na prowadzenie przez Niego, pragnieniem wypełnienia pragnień Boga. Wiara zatem, to nic innego, jak przyjęcie w swoje życie Tego, który jest Głową Kościoła, centrum życia wspólnoty wierzących. Wierzący w Jezusa Chrystusa emanują Chrystusem, emanują Panem, który ich ożywia i umacnia, bez którego nic uczynić nie mogą.

Wiara zakłada budowanie wspólnoty dążącej do zbawienia. Ten, kto buduje wspólnotę, czyli wpływa na stawanie się innych wierzącymi, jest wierzącym. Jezus mówi do Piotra, że będzie prosił Ojca, aby nie ustała jego wiara. To właśnie Piotrowi Chrystus powierzył misję utwierdzania braci w wierze.

Jezus dał Piotrowi klucze królestwa niebieskiego. Co to jest? To jest władza, możliwość decydowania na ziemi o Kościele. Postanowienia Piotra, jego decyzje obowiązują w dwóch wymiarach: doczesnym i wiecznym. Kościół należy do Chrystusa, a nie do Piotra. Jego założycielem jest Jezus Chrystus, nie Piotr.

Piotr już na zawsze ma prowadzić wszystkich do jedności z Chrystusem. Ta jedność będzie niszczona przez szatana i ludzi, którzy są jemu ulegli. Lecz ważne jest to, co powiedział Pan, że Kościoła "bramy piekielne nie przemogą".

Podziel się artykułem:
FaceBook  Twitter